Hej!
Dzisiejszy post jest o roku 2016. O roku, który właśnie się zaczął. Który, ewidentnie zakończył 2015 i rozpoczął nowy etap w życiu wielu z Nas. W 2015, mega spędziłam wakacje. To chyba je, wspominam jako jedne z najlepszych. Nigdzie nie wyjeżdżałam, jednak codziennie byłam na placu zabaw, gdzie spędzałam czas właśnie tak, jakbym chciała. Jeździłam na rolkach, co sprawiało mi mega dużą przyjemność. Pamiętam, że w minione lato było bardzo gorąco. Dlatego też bardzo miło wspominam wypady nad rzekę, które odbywały się praktycznie codziennie. Halloween również spędziłam bardzo miło. Spotkałam się z przyjaciółmi i chodziliśmy po domach, proszą ludzi o cukierki. To jedno z najlepszych wspomnień! Było mega! Z 2015 nie da się zapomnieć mojego obozu narciarskiego! Najlepszy obóz z trzech, na których byłam. Nocne chodzenie po hotelu, oglądanie horrorów, treningi i co najważniejsze- mnóstwo śmiechu. Jak sobie przypomnę niektóre sytuacje z właśnie tego obozu, to wybucham śmiechem jak szalona.
Jednak miniony rok, nie był aż tak cudowny. Były sytuacje, do których nie chcę wracać. No wiecie, gimnazjum, humorki "przyjaciółek", już chyba wiadomo o co chodzi. Jednak teraz, jest już dobrze. Nie zapominajmy też, że w 2015 roku, 24 czerwca, dodałam pierwszego posta na bloga. Od tego czasu, przybyło mi 34 obserwatorów. Przybywajcie dalej :)! W styczniu i w lutym minionego roku, jeździłam na łyżwy, co bardzo mi się spodobało, polubiłam to jeszcze bardziej. Teraz jednak, czas skupić się na 2016. Na celach, które postawiłam sobie na ten rok. Moje postanowienia z tamtego roku...hm....chyba niewiele się spełniło. Mam nadzieję że pod koniec tego roku będę patrzeć na kartkę z postanowieniami i stwierdzę, że wszystkie się spełniły!
Moje urodziny z 2015, również miło wspominam. A co do tych złych wspomnień, to można do tego też zaliczyć to, że uciekł mi królik. Nie było go trzy dni, jednak wrócił. Na szczęście. Bardzo mi na nim zależy i pomimo tego, że może nie okazuje tego tak bardzo, to w głębi serca, jest on dla mnie bardzo ważny. Nie chcę go stracić, więc króliczku, nie uciekaj! Wam życzę abyście w 2016 roku, spełnili swoje marzenia. Aby nie były to tylko bezsensowne zdania napisane na kartce. Aby nie były to tylko zwykłe urojenia. Pamiętajcie jednak, że marzenia same się nie spełnią.
Musicie więc im pomóc. Tego Wam właśnie życzę :)!
Zapomnijcie o złych wydarzeniach z 2015. Skupcie się na teraźniejszości i postarajcie się o to, aby ten rok, był jak najlepszy! Zróbcie wszystko, aby wygrać.
To tyle. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. Wesołych ferii! Ja je właśnie zaczęłam.
papa :)!