Hejka wszystkim :)
Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym postem, a mianowicie pora na....SZCZĘŚLIWĄ TRÓJKĘ!!!! Nie będę przedłużać, więc zaczynamy :)
1.STYLIZACJE
Pierwszą stylizacją jaką wybrałam jest to dziewczęca i taka lekka stylizacja. Pudrowo różowa spódniczka i mgiełka w kwiatki, dodają jej letniego klimatu ( nie zbyt dobrze, to określiłam, ale nie mogłam znaleźć odpowiedniego słowa XD ). W lipcu, pogoda była zmienna. Często jedna było upalnie, a wtedy najlepszym rozwiązaniem, jest właśnie ubranie czegoś przewiewnego. Tą stylizacje wam mega polecam.
W lipcu, bywało różnie z tą pogoda. Raz ciepło, raz zimno. Tak właśnie było. Dlatego właśnie wybrałam sobie, tą stylizację. Często się tak ubierałam, ponieważ było mi wygodnie, a przede wszystkim dresy, które zaraz zobaczycie na zdjęciu według mnie są dość oryginalne, a ja takie ubrania bardzo lubię. Są wykonane z lekkiego materiału, dlatego też nie jest nam w nich za gorąco.
Już ostatnia stylizacja, jest typowo letnia i wakacyjna. Prosta, ale zarazem ciekawa. Zwykłe krótkie spodenki i fajna bluzka sprawiają, że stylizacja nie jest nudna.
2. OWOCE
Jeśli chodzi o owoce, to w lipcu jadłam ich naprawdę dużo, co jest raczej pozytywne :) Najczęściej były to borówki. Są przepyszne.
Dalej, mamy śliwki. Również je uwielbiam. Mają swoje powody, aby pojawić się w szczęśliwej trójce lipca :D
Już trzecim ulubieńcem, jest sałatka owocowa. Można zrobić sobie z owoców koktajl, ale w lipcu jakoś najbardziej przypadła mi do gustu, właśnie sałatka owocowa. :) Polecam każdemu!
3. KOSMETYKI
W tej kategorii, pierwszą rzeczą, a tak właściwie rzeczami, są jajeczka EOS. Myślę, że każdy już o nich słyszał. Ja mam dwa balsamy do ust z tej firmy.
Pierwszy jest o zapachu SUMMER FRUIT. Pachnie serio super :) Takimi świeżymi owocami jakby.
Drugi, natomiast, jest o zapachu BLUEBERRY czyli jagody. Również świetnie pachnie. Dostałam go od siostry, która była za granicą. Ten pierwszy natomiast kupiłam będąc w mieście z mamą. Oba jajeczka serdecznie Wam polecam! :) i to tyle jeśli chodzi o kosmetyki, ponieważ coś mi się popsuło i zdjęcie reszty kosmetyków nie chciało się wkleić.
4. BUTY
Tej kategorii nie mogło zabraknąć. Najczęściej w wakacje chodzę w japonkach lub sandałach. Jednak, dzisiaj postanowiłam Wam pokazać moje trampki, a może o typowo letnich butach przeczytacie w innym poście :) A więc pierwsza para, to czerwone trampki, które naprawdę pasują do wszystkiego. To właśnie najbardziej w nich lubię.
Następne buty, to również trampki, tym razem kolorowe, bo w kwiaty. Bardzo mi się podobają, są mega wygodne i też pasują do wszystkiego.
Już ostatnie buty, to adidasy. Częściej w lipcu, chodziłam w sandałach, jednak zdjęcie w nich gdzieś mi przepadło. W minionym miesiącu, byłam w Parku Narodowym, więc na takie wycieczki adidasy są idealne.
5. .LODY
Czego w wakacje nigdy nie może zabraknąć? To oczywiste! lodów :)!
Pierwsze, jakie wybrałam to lody OREO. Jeśli ktoś ich nie jadł, to polecam, serio. Są przepyszne!
Ostatnie, to lody o nazwie DAIM. Również Wam je polecam, warto spróbować takich pyszności :)
To by było na tyle!!! Mam nadzieję, że post Wam się podobał i do zobaczenia w następnym! PA :*
świetny post. zapraszam do siebie http://fashionimpairment.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhttp://weronikuu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfajny blog :)