Nie dawno miałam styczność z tą lekturą. Obejrzałam również film stworzony na podstawie właśnie tej książki. Od razu mówię, że nie chcę nikomu zaspoilerować (nie wiem jak to się pisze XD) książki ani filmu, więc jeśli macie zamiar przeczytać książkę lub obejrzeć film bez żadnego "wprowadzenia" i przybliżenia tego tematu, to po prostu pomiń ten post. Chciałabym też wspomnieć, że wszystkie zdjęcia są wzięte z internetu.
Zaczynając od początku - książka. Pierwsze strony nie wydawały mi się ciekawe. Czytałam, bo musiałam. Były pojedyncze akcje oraz opisy bohaterów, które mnie zaciekawiały, jednak od strony 160 zaczęło się naprawdę dużo dziać. W jeden wieczór nie mogłam oderwać się od tej książki i z każdą kolejną stroną, czytało mi się coraz lepiej i chciałam więcej. Dla uzupełnienia książki, obejrzałam film, który niesamowicie mnie zaskoczył i zdecydowanie oceniam go na 10/10. Fakt, nie było tam kilku akcji, które pojawiły się w książce, jednak mimo tego - sztos. Ja jestem osobą, która nie płacze na filmach. Po prostu, Jednak na tym, po prostu nie dało się opanować emocji, które w jednej chwili ze mnie spłynęły.
Alek, Rudy i Zośka. Trzech cudownych ludzi. Trzech bohaterów, którzy zrobili tak wiele dla własnej ojczyzny, aby w końcu oddać za nią swoje życie. Nie zastanawiali się, czy postępują prawidłowo. Oni byli tego pewni. Nie mieli wątpliwości, gdzie podczas wojny jest ich miejsce. Mieli pasję. Ideały, priorytety, za którymi uparcie podążali. Potrzebne były im pieniądze na nową broń, nie na telefon. Czasy potwornie się zmieniły, a z nimi młodzież. Porównując tych chłopaków, do tych dzisiejszych, znajdziemy mnóstwo różnic w ich charakterze. To jacy byli odważni i jak bronili swojego kraju i siebie nawzajem, jest nie do opisania. To chyba pierwsza lektura szkolna, której nie traktuje jak obowiązek do przeczytania, tylko jako inspirację i naprawdę świetną książkę. Przyjaźń. O tak, zdecydowanie miała miejsce między Alkiem, Zośką i Rudym. W filmie natomiast, Alek był raczej postacią drugoplanową, co nie zmienia jednak faktu, że oddał życie za swojego przyjaciela i zmarł w tym samym dniu co on. Wszystkie akcje, w których brali udział chłopcy były niesamowite, Wybijanie szyb u fotografów, którzy wystawiali zdjęcia niemieckich żołnierzy, wysadzanie pociągu z jadącymi tam więźniami i uratowanie ich, akcja kopernikowska i przede wszystkim - odbicie Rudego w Akcji pod Arsenałem. To nie wszystko. Prowadzili mnóstwo innych akcji, które kończyły się różnie, jednak za każdym razem ci młodzi ludzie dawali z siebie wszystko, po to, aby w końcu ich kraj był wolny. Nie mogli pogodzić się z tym, że Niemcy chcą przejąć Polskę. Nie umieli tego zaakceptować. Pozostawali przy swoim i nie dali się. Walczyli. Walczyli do końca.
Rudy podczas przesłuchań w Gestapo, był torturowany i kiedy przyjaciele zobaczyli go po odbiciu w Akcji pod Arsenałem, ten chłopak wcale nie przypominał człowieka. Raczej jego wrak. To co w tym wszystkim jest najpiękniejsze, to to, że Janek mimo tych wszystkich tortur nie wydał nazwisk swoich kolegów. Podał adresy tylko tych zmarłych. Scena, kiedy jego ociec, mówi, że jest z niego dumny, jest jedną z najlepszych w tym filmie. Wzrok Zośki, który strzela w Niemca, który znęcał się nad Rudym, jego satysfakcja, że ten, kto zabił jego przyjaciela już nie żyje. Nie do opisania. Istotne jest też to, że Rudy umarł wśród przyjaciół. Wiedział, że odwalił kawał dobrej roboty.
Wszyscy bohaterowie tej książki i filmu są nie do opisania. Moim zdaniem - wzory do naśladowania. Zdecydowanie. Jeśli chodzi o film, aktorzy- wspaniała gra aktorska. Trzymanie za rękę Rudego przez Zośkę w chwilach jego śmierci i łzy toczące się po policzkach. Niesamowita przyjaźń łączyła ich nawet po śmierci. Przykry jest los ludzi, którym nie udało się uciec i zostali rozstrzelani na ulicy własnego miasta. W swoim własnym kraju. Wszyscy ludzie, którzy sprzeciwiali się Niemcom i uczestniczyli w jakiejkolwiek akcji związanej z obroną własnego kraju zasługiwali i zasługują na ogromny szacunek. Jednak Alek, Rudy i Zośka wykazali się największą odwagą, honorem i po prostu POTRAFILI PIĘKNIE UMIERAĆ I PIĘKNIE ŻYĆ.
Piękna książka , swietnie stworzony film , cudowna historia młodych ludzi...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis :)
www.noeliademkowicz.blogspot.com
Świetna ta opowieść, aż sięgnę po książkę, bo twój opis jej mnie bardzo zaintrygował :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! UNREALIZABLE
Cześć, chciałam Cię zaprosić na KONKURS/ROZDANIE na moim blogu!
OdpowiedzUsuńDo wygrania świetna nagroda! Na pewno umili Ci świąteczne wieczory, a może przyda się na prezent dla bliskiej osoby? :)
KONKURS
ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM
ROK 2015/2016 całe zakończenie gimnazjum pisze opowiadanie na temat kamieni na szaniec. haha ,tak było.
OdpowiedzUsuńto ciekawa lektura. byłam na tym w kinie z klasąi film mocno mnie zainspirował. miał wiele scen, który dawały dreszcz emocji. fajnie że również i ciebie zaisnpirowała LEKTURA, gdzie to rzadko się zdarza! haha
pozdrowionka
Mój BLOG
Książki nie miałam okazji przeczytać, ale oglądałam film i muszę przyznać, że bardzo mi się podobał. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Czytała, faktycznie świetne :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Czytałam tą książkę oraz oglądałam film. Nie oglądam takich filmów ale ten mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Czytałam książke świetna jest film też oglądałam genialny jenda z lekturą przezytałam do końca :)
OdpowiedzUsuńhttp://little-hooope.blogspot.com/2016/12/christmas-is-coming.html?m=1
Jedna z najpiękniejszych książek, lektur w szkole.
OdpowiedzUsuńZawsze miałam słabość do Zośki. Jestem pewna, że dzięki postacią z tej książki i innych postaci historycznych jestem silną osobą. Zawsze się wzorowałam na odwadze Polskich bohaterów, żołnierzy wyklętych ♥
Akurat film mi średnio spasował, wolę swój obraz wyobraźni :)
Mój Blog
the primary elegance pores and skin care solutions and products http://guidemesupplements.com/dermessence/
OdpowiedzUsuń